Pod koniec listopada powiększyłam sobie usta kwasem hialuronowym. Ich wygląd bez użycie konturówki czy pomadki, był dla mnie okropnym kompleksem. Przy moich dużych oczach i dość dużym nosie usta wyglądały nijak. Były po prostu nieproporcjonalne do reszty. Od zawsze mój kompleks...a moim marzeniem było powiększenie ust. Najlepiej na stałe.
Wiedziałam, że to zrobię, i to dosyc szybko. Dlatego po powrocie z USA sprezentowałam sobie kwas hialuronowy. Tutaj ich wygląd jeszcze z czasów tego wyjazdu:
I teraz:
Zależało mi na naturalnym efekcie i taki uzyskałam. Na żywo wygląda to tak naturalnie, że z moich znajomych tylko jedna osoba zauważyła, że coś zrobiłam. Dopiero gdy wspominam o tym słyszę: "rzeczywiście...masz większe usta". Daleko mi do Iwony Węgrowskiej :P
Produkt, którym miałam zabieg to Juvederm ultra smile
Cena zabiegu pewnie zależy od kliniki lub salonu do którego idziemy. W moim przypadku było to 1200 zł i wydaje mi się, że cena wszędzie jest porównywalna.
Efekty utrzymują się różnie.. w zależności od tego jak zadbamy o usta na samym początku, zaraz po zabiegu, a także zależy indywidualnie od każdego organizmu: od 8 miesięcy- do 1,5 roku.
Kwas hialuronowy posiada zdolność syntezy kolagenu. Dlatego po tym zabiegu, nawet gdy preparat się całkowicie wchłonie czyli już przestanie działać, moje usta i tak pozostaną jędrniejsze, ale już nie tak duże i jędrne jak w tym momencie. Produkt jest całkowicie bezpieczny, gdyż usieciowany kwas hialuronowy, który wchodzi w skład preparatu, naturalnie występuje w naszym organizmie.
Czy bolało?
To mało powiedziane :D Samo ostrzykiwanie nie, ale znieczulenie, gdzie żeby zaczęło działać musiałam przeżyć parę solidnych wkłuć wokół ust- już tak. Opuchlizna utrzymywała się z 3 dni, miałam jednego siniaczka i czerwone punkciki od wkłuć, ale wszystko było tak mało widoczne, że już w dniu zabiegu mogłam spokojnie pokazać się ludziom :)
EFEKT:
Usta nie tyle są większe, co po prostu o wiele JĘDRNIEJSZE. Nie są już zapadnięte jak kiedyś. Dobra nazwa dla nich: ponętne :) najlepiej wyglądają z boku. Co ciekawsze, zależało mi przede wszystkim na górnej wardze, a pani doktor 3/4 preparatu wstrzyknęła mi w wargę dolną, gdyż kanon urody to 1/3 warga górna i 2/3 warga dolna :) Moje usta wcześniej nie miały wyraźnych konturów, były jakby rozlane... i chociaż anatomii kwas hialuronowy nie zmieni, pani doktor udało się w znaczny sposób wyrównac i zaznaczyć ich kształt. Świetna profesjonalna usługa i bardzo miła osoba z pani doktor, którą szczerze polecam.
Za młoda?
Wiele osób mi mówi, że mam 22 lata a już kombinuję, ale usta były moim kompleksem, ich korekta moim marzeniem, a na starośc po co mi duże usta? :) wtedy już będę miała inne wydatki i inne priorytety na głowie ;) Powiedziałam sobie kiedyś, że spełnię swoje marzenia, a w życiu spróbuje prawie wszystkiego.. i się udaje :)
I już nie muszę wyjeżdżać szminką poza mój własny kontur ust, żeby uzyskać efekt jaki pragnę :)
Podsumowując : zaraz po założeniu stałego aparatu na zęby ponad 6 lat temu, to kolejna najlepsza decyzja w moim życiu :)
Świetny efekt! Zazdroszczę i gratuluję odwagi, osobiście bałabym się strzykawki w ustach. :))
OdpowiedzUsuńi ja jestem bardzo za ! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się teraz prezentują, tak jak to napisałaś ponętnie :) Mi również marzy się powiększenie ust, szczególnie górnej wargi, której prawie nie mam, ale niestety póki co nieosiągalne finansowo, może kiedyś i mi uda się spełnić to małe marzenie.. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
super, bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńgdzie powiększałaś i w jakiej cenie?
OdpowiedzUsuńw Villa Dermatica Kraków, 1200zł
Usuńładnie to wygląda, sama mam małe usta, ale raczej nie zdecydowałabym się na ingerencję ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńcudowny efekt !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńefekt jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz :)) Może tez sie kiedys skusze, bo tak marze ..
OdpowiedzUsuńJest różnica, świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWow *-*
OdpowiedzUsuńFajny subtelny efekt, sama bym chciała moje "dwie kreski" powiększyć ale boję się gorszego efektu po niż przed.
OdpowiedzUsuńŚlicznie i naturalnie wygladają
OdpowiedzUsuńSuper efrkt bo bardzo naturalny. Co do wieku js cycki bym sobie zrobila a msm 24 lata i nie mam dzieci. I co z tego ja mam sie dobrze vzuc i to moje devyzje .
OdpowiedzUsuńświetnie, ze zrobiłaś coś, co zrobić chciałaś ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wyglądają bardzo naturalnie i ponętnie, ale i bez kwasu moim zdaniem byłaś śliczna! Nie zauważyłam wielkich dysproporcji w Twojej twarzy dopóki o nich nie napisałaś. Zawsze kojarzyłaś mi się z subtelną i bardzo dziewczęcą, delikatną urodą, taką wręcz lalkową, ale to pewnie przez Twoje boskie, wielkie oczy!:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńwow, świetny i bardzo naturalny efekt:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt. Nie są przesadzone :) Wyglądasz ślicznie! Dobrze wydana kasa :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne usta :) Ja jestem za takimi zabiegami, przecież w końcu po to one są, więc dlaczego z nich nie korzystać? Wszystko dla ludzi, ale korzystajmy z tego z głową :)
OdpowiedzUsuńsuper :) ja też najpierw miałam aparat na zębach , potem wybielanie zębów a potem powiększanie ust , jakies 3 lub 4 lata temu kosztowało mnie to 1000 zł , bolało pomimo znieczulenie dentystycznego , efekt nie wiem już sama ile trwał ale powiedziano mi ze od pół roku do roku i pewnie gdzieś tak było , miałam wtedy 29 lat , super teraz wygladasz , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwidac subtelnie czyli bardzo fajnie;) ja bym chciala makijaz pernamentny ale brwi;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie wygladasz a usta wygladaja naprawde naturalnie, super!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny naturalny efekt ! Podoba mi się :))
OdpowiedzUsuńzwykle jestem na nie, ale faktycznie teraz jest lepiej, co nie oznacza, że wcześniej było źle ;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że jesteś zadowolona i spełniłaś swoje marzenie ;)
Przepięknie powiększone usta! Sama bym się skusiła, bo usta od zawsze są moim kompleksem. Niestety taki zabieg do najtańszych nie należy...
OdpowiedzUsuńŁadne, chociaż nie wiem czy sama zdecydowałabym się na taki zabieg. To chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo naturalny efekt, zdecydowanie bardzo bardzo korzystny :)
OdpowiedzUsuń5waystobepretty.blogspot.com
Efekt widoczny gołym okiem, teraz kochana to Ty kusisz ustami... ;)
OdpowiedzUsuńPiękne :*
OdpowiedzUsuńJa również niedawno skusiłam się na ten zabieg i już wiem, że jak tylko będzie mnie na niego stać - będę ponawiać do końca życia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalnie to wygląda:) Aczkolwiek uważam, że twoim ustom wcześniej też niczego nie brakowało. Potrafisz/potrafiłaś je świetnie podkleślić
OdpowiedzUsuńŁadnie teraz wyglądają :)
OdpowiedzUsuńnie no faktycznie teraz lepiej! duży plus że Cię nie poniosło i nie wyglądasz właśnie jak Węgrowska :D teraz jest idealnie :)
OdpowiedzUsuńTeraz dużo lepiej, usta są pełniejsze i pięknie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńświetnie u Ciebie wygląda zabieg, Natalii Siwiec na pewno nie przypominasz;p Bardzo Naturalnie aż dostałam "przebłysku" a może i ja bym to zrobiła? ;p I makijaż na ostatnim obrazku, śliczny ;) Obserwuję ;))
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo naturalny Ci wyszedł, także tylko pogratulować umiaru i rozsądku. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wyglądają rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńTeraz to są słodkie :D
OdpowiedzUsuńEfekt rzeczywiście jest świetny - na tyle wyrazisty, by stwierdzić, że warto było, a równocześnie na tyle delikatny, by wyglądał mega naturalnie. Gratuluję odwagi i cieszę się, że udało Ci się osiągnąć cel :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, znacznie lepiej, pięknie!!! I naturalnie :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że Ty czujesz się dobrze i jestes zadowolona :) a efekt jest naturalny, bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga: http://cosmeliness.blogspot.com/
Rzeczywiście bardzo ładny efekt! Dość naturalnie to wygląda, a z tą czerwoną szminką to już w ogóle. I podoba mi się Twoje podejście - jak będziesz starsza, to będziesz miała inne wydatki, pewnie! :) Moje nowe motto, jak będę zastanawiała się czy na coś wydać więcej kasy czy nie :D. Kiedy, jak nie teraz? ;)
OdpowiedzUsuńTeż marzy mi się powiększenie ust, zwłaszcza górnej wargi. U Ciebie efekt jest subtelny i naturalny, wcale Twoje usta nie są teraz napompowane i gdybym nie widziala zdjęć wcześniejszych, nie powiedziałabym nawet, że to są robione usta :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie przed kwasem też były ładne ale jesli tobie się podobają to najważniejsze ;D
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu się nad tym zastanawiam. Usta niczym Iwona Węgrowska czy Natalia Siwiec kompletnie nie wchodzą w grę. Naturalny efekt to podstawa! :)
OdpowiedzUsuńPięknie teraz wyglądają. Sama myślę o tym zabiegu. Mam waskie usta i tak jak Ty duże oczy i nos ... moim zdaniem jeśli ma się możliwości poprawy swojego wyglądu to czemu by nie? :) Naprawdę pięknie!
OdpowiedzUsuńJa w kwietniu tego roku powiększyłam usta jedna ampułką i jestem bardzo zadowolona, na pewno będę ponawiać zabieg, bo wiadomo kwas hialuronowy się wchłania :( zapraszam na mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńhttps://nataliamakeupblog.wordpress.com/
http://nataliaraszkiewicz.blogspot.com/
Mnie się efekt niestety utrzymuję 4 miesiące :( Jestem zaskoczona,że napisałaś że OD 8 miesięcy! Zaczęłam się zastanawiać czy to nie zależy tez może od rodzaju, gęstości kwasu? koleżanka dopełnia co dwa miesiące.bo wszystko jej zchodzi
OdpowiedzUsuńIle ml wstrzyknelas?
OdpowiedzUsuńpiękny efekt! U jakiej Pani Doktor robiłaś?
OdpowiedzUsuńPani Dr Barbara Trela. Polecam, naprawdę wie co robi :) na pewno zabieg powtórzę kiedy skończę karmić dzidziusia :)
UsuńBardzo ładny, ponętny a zarazem naturalny efekt! Sama tez od dłuższego czasu rozważam wypełnienie, mam wąskie usta, a moim kompleksem jest szczególnie górna warga :/
OdpowiedzUsuńCzy ktoś z was robił sobie powiększanie ust wrocław, orientuje się jaki to koszt? ona wpadła na taki pomysł i chciałbym jej sprezentować taką niespodziankę na urodziny, jednak nie wiem gdzie sie udać. Najlepiej aby cena nie była z kosmosu oraz aby to bylo na terenie Wrocławia.
OdpowiedzUsuńWczoraj mignęła mi ta witryna Od dłuższego czasu zastanawiam się nad delikatnym wypełnieniem ust i myślę, że to znak! Znacie może to miejsce? Słyszeliście o nim wcześniej?
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że miałaś możliwość pozbycia się swojego kompleksu. Jeśli rozwiązanie jest takie proste, to naprawdę szkoda nie skorzystać z niego. Rzeczywiście efekt jest bardzo naturalny, pięknie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńŁaał masz przesliczne usta! Jak tylko dostanę kolejną wypłatę to zapisuje się na kwas do kliniki w Gdańsku na aniołkach. Mają tam dobre opinie, znam kilka osób które są zadowolone z zabiegu w tej placówce, już się nie moge doczekać :D
OdpowiedzUsuńRobiąc usta trzeba sprawdźić przede wszystkim klinikę gdzie chcemy je robić, żeby się później niemiło nie zaskoczyć. Swoją drogą masz bardzo ładne usteczka :D
OdpowiedzUsuńKorzystałam z usługi lokalnego gabinetu kosmetycznego w Wielkopolsce - powiększanie ust Piła
OdpowiedzUsuń- sprawdziło się to u mnie i jestem zadowolona z efektu.
Myślę, że na początku można spróboweać bez botoxu powiększyć usta w naturalny sposób(przeczytajcie ten artykuł). Sam makijaż potrafi bardzo uwypuklić nasze usta, odpowiednio dobrana szminka robi robotę. Dodatkowo warto stosować naturalne balsamy które powodują, że nasze usta wydają się optycznie "pełniejsze". Jeżeli te sposoby nas nie usatysfakcjonują to dopiero wtedy można zastanawiać się nad botoxem.
OdpowiedzUsuń