Era minerals to kosmetyki, które łączą makijaż z codzienną pielęgnacją. Są one wykonane z naturalnym składników mineralnych dzieki czemu dbają o regenerację skóry. Marka ma w swojej ofercie przeróżne kosmetyki. Mnie udało się przetestowac parę. Cienie do powiek, podkład, rozświetlacz. W mojej kolekcji pojawił sie także supermiękki pędzel do różu, bronzera lub pudru :)
Na moich powiekach Era Minerals Eyeshadow : Twinkle T10, Jewel J11, Brow B01
Użyłam sypkiego podkładu z Era Minerals, który ku mojemu zaskoczeniu zatuszował niedoskonałości i ładnie wchłonął się w skórę. Myślałam, że bardziej będzie zachowywał się jak puder sypki niż podkład. Rozczarowałam się pozytywnie. Koloryt cery został ujednolicony, niedoskonałości ukryte a skóra pozostała zmatowiona.
Na policzki użyłam odrobinę różu a na kości policzkowe rozświetlacz, który delikatnie mieni się w kolorach złota i różu. Pięknie rozświetlił policzki co idealnie widać na ostatnim zdjęciu.
Zauważyłam, że kosmetyki mineralne świetnie wyglądają i sprawują się kiedy mają w sobie drobinki. Wygląda to wtedy bardzo naturalnie. Nie ma tam ani trochę sztucznego brokatu. Jednak moje serce ukradł jedyny matowy cień jaki posiadam z tej firmy w kolorze brązu Twinkle T10. Używam go ostatnio codziennie w swoim codziennym makijażu. Wystarczy, że użyję tylko jego i za pomocą palca wklepię w powiekę i wytuszuję rzęsy.
Pędzel o którym wspominałam zbudowany jest z włosia koziego i służy do nakładania pudru, różu, bronzera, i rozświetlacza. Bardzo mięciutki i przyjemny dla skóry, nie podrażnia jej i idealnie rozprowadza kosmetyki a to przecież najważniejsze :)
Kosmetyki firmy Era Minerals możecie obejrzec sobie tutaj : <KLIK>
:)
Czy ktoś z Was miał do czynienia kiedyś z tą marką i kosmetykami mineralnymi? Chętnie poczytam Wasze opinie :)
jaki ladny i delikatny makijaz :) mnie z tych swatchy najbardziej urzeka Frost, bo z tego co widze pieknie sie mieni
OdpowiedzUsuńCień o nazwie frost jest boooski <3
OdpowiedzUsuńcienie śliczne ;)) ja mam tylko 1 ich cień - Indie
OdpowiedzUsuńprzepiękny jest ;)) i bardzo jestem z niego zadowolona, póki co... ;))
Strasznie mnie ciekawi ten sypki podkład, makijaż wygląda na nieskazitelny, pełna estetyka i elegancja :)
OdpowiedzUsuńBoże, jakie cuda! Byłam u nich na stronie i mają promkę z okazji Dnia Kobiet - 2 produkt za darmo :) Zakupuję!
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz w tym makijazu! Juz sprawdzam te cuda :)
OdpowiedzUsuńjesteś sliczna i bardzo ciekawie piszesz na pewno zaczne być stała czytelniczka pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńwlasnie jakiego tuszu używasz ??
OdpowiedzUsuńseledynowego z wibo growing lashes :) uwielbiam go!
Usuńja mam od nichpędzelki i są niczego sobie... w sumie mam jeszcze róż do policzków ale jeszcze nie próbowałam... hehe
OdpowiedzUsuńpodkład Era Minerals jest doskonały - taka moja kosmetyczna miłość <3
OdpowiedzUsuńbardzo delikatny, ale to właśnie w moim stylu - nie lubię zbyt wyrazistych, lecz coś 'cichszego' :)
OdpowiedzUsuńnie da sie rozczarowac pozytywnie :p
OdpowiedzUsuńco najwyzej zaskoczyc ....... blagam zwracajcie na to uwagę
Pamiętam jak tego typu produkty wchodziły na rynek i był swojego rodzaju "boom" na to. Sama wtedy się skusiłam na mineralny podkład. Osobiście nie widzę różnicy w stosowaniu. Nie ma to chyba zbawiennego wpływu na cerę. Może jak ktoś ma problemy ze skórą to lepiej jak stosuje takie kosmetyki. Ale w innym przypadku, wystarczy na noc porządny demakijaż i dobry krem:) Plusem kosmetyków mineralnych jest to, że prawie nigdy nie uczulają.
OdpowiedzUsuńhttp://zycienienabogato.blogspot.com/
Makijaż idealny dla Ciebie :) przepieknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńEra Minerals świętuje 3 Urodziny!
OdpowiedzUsuńWarto zajrzeć na https://www.facebook.com/events/100273986970461/
Miałam cienie... i muszę przyznać, że po kilku godzinach nie było widać, że w ogóle ich używałam... Dlatego wolę cienie Earthnicity, które są zdecydowanie trwalsze.
OdpowiedzUsuń