Oto moja mała, codzienna metamorfoza :)
Czuję się trochę "naga" i taka..szara myszka, ale najważniejsza jest samoakceptacja- unoszę głowę do góry, bo pamiętam, że jestem ATRAKCYJNA pomimo wszystko- tak powinna myślec każda kobieta!!!!
*Jeżeli zaakceptujesz siebie, inni zaakceptują Ciebie* !
Jednak prawdą jest, że *makijaż dodaje pewności siebie* , potrafi ukryc wady, uwydatnic zalety..jednym słowem- pomaga.
Każda kobieta chce wyglądac atrakcyjnie. Jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi- *kosmetyki są po to, żeby ich używac i tyle* .
Bardzo, ale to bardzo denerwuje mnie jak ktoś mi wypomina, że się maluję. Najwidoczniej to po prostu zazdrośc. Lubię to robic i będę i nikt mi nie zabroni
Dobra, koniec tego wykładu. Przejdźmy do konkretów.
Przed i po.. :)
Zbliżenie na cerę abyście mogły zobaczyc, że nie jest ona do końca taka idealna :)
I ostateczny wynik metamorfozy:
ładnie :) bez makijażu tez jesteś śliczna :)!
OdpowiedzUsuńO rety.... Masz cerę IDEALNĄ!
OdpowiedzUsuńjaką masz ładną cerę
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wyglądasz świetnie bez makijażu! W makijaży oczywiście też super:)
OdpowiedzUsuńjestes przepiekna:))) zachwyca mnie Twoja cera i wielkie sliczne oczy :))) a wyklad mis ie bardzo podobal ale ja bez mejkapu wygaldam strasznie;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńależ jesteś śliczna! <3 cera marzenie :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie cera I D E A Ł! ja bez podkladu wygladam okropnie, mam plamy :( czerwone, zolte ! chcialabym miec taka jak Twoja ^^ pewnie wystarczy tylko omiesc pudrem mineralnym i wsio, a ja zawsze colorstay, korektor, puder i pozniej znowu miejscami korektor. I nie zebym miala problem z pryszczami, mam juz 25 lat a pryszcze raz na 'ruski rok' ... ;( Pozdrawiam i zazdraszczam! Monia
OdpowiedzUsuńMasz piękną cerę!
OdpowiedzUsuńDla mnie ten podkład jest za ciemny. Kupiłam i niestety byłam zmuszona oddać :(
śliczna jesteś, więc i bez makijażu wyglądasz świetnie :)
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś nawet bez make-up'u! a swoją drogą, obserwuję bo podobają mi się twoje makijaże. ;)
OdpowiedzUsuńGenialny post:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że nie jestem sama:)
Często zdarza się że słyszę od ludzi, że jestem nienaturalna, że się maluje, że jakiś tam mój kolega nie chciałby mieć dziewczyny, która tyle tego nakłada na siebie, albo, że "oszukuje" facetów :D haha (to był najlepszy text jaki usłyszałam).
Każdy maluje się tyle ile chce i tak jak chce. A ja chyba podobnie do Ciebie lubię używać kosmetyków, podkreślac mozno oczka itp itd:)
Nie wiem, może masz racje, że to zazdrość.. ?? Właściwie nigdy jeszcze o tym nie myślałam w ten sposób:)
Świetnie! Efekt metamorfozy naprawdę WOW, ale oczywiście bez makijażu wyglądasz super, pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, wykonujesz naprawdę piękne makijaże! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKochana jak ja bym miała taką cerę jak Ty, bez krost, bez blizn, bez przebarwień nie używałabym podkładu, jedynie puder mineralny i to nie zawsze. Masz piękną cerę
Usuńświetnie wyglądasz bez makijażu, ale w makijazu jeszcze lepiej :D
OdpowiedzUsuńteż jak chodziłam na studium kosmetyczne i miałyśmy 'pracownię' to się nie malowałam ;D dziwnie się czułam wracając taka 'blada' do domu, ale.. czasem trzeba :)
mimo iz mowisz, ze twoja cera idealna nie jest to i tak chcialabym taka posiadac :) jesteś naturalnie piękna, ale to prawda, potrafisz uwydatnić swoje atuty i ukryć wady poprzez makijaż. i to jest najważniejsze! dobra robota! :)
OdpowiedzUsuńSuper, że używasz kosmetyków dostępnych dla każdego, a nie jak wszystkie inne... Benefit, Chanel itd... to na plus oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńAle zazdrosze urody!!!!!
OdpowiedzUsuńBEZ MAKIJAZU wygladasz przepięknie!! cera idealna!! ile bym dała zeby taka miec, u mnie niestety bez makijazu wyjscie graniczy z cudem.
dodaje do obserwowanych
Ekstra. Widać, że robisz to co kochasz a przy okazji świetnie Ci to wychodzi. Sama studiuję kosmetologię (od wrześnie 3 rok) i podobnie jak Ty w ten świat wkręciłam się przez neta, przez gazety itp. W LO obiecałam sobie, że zrobię wszystko aby dostać się na kosmetologię i tak się właśnie stało. Studiuję to co uwielbiam robić, nie nudzi mnie to, nie chodzę na zajęcia z krzywą miną. Po prostu chcę tam być. :) Wiem, ze w przyszłości również będę zadowolona ze swojego zawodu a o to w tym wszystkim właściwie chodzi ;) Ale do makijażu nie mam aż takiej cierpliwości jak Ty czego można tylko pozazdrościć. Wolę raczej zabiegi na ciało, twarz ;) ale w tym zawodzie każda z nas może znaleźć coś odpowiedniego dla siebie ;)
OdpowiedzUsuń