Kosmetyki Era Minerals

Posted on 23:36 by



Era minerals to kosmetyki, które łączą makijaż z codzienną pielęgnacją. Są one wykonane z naturalnym składników mineralnych dzieki czemu dbają o regenerację skóry. Marka ma w swojej ofercie przeróżne kosmetyki. Mnie udało się przetestowac parę. Cienie do powiek, podkład, rozświetlacz. W mojej kolekcji pojawił sie także supermiękki pędzel do różu, bronzera lub pudru :)




Na moich powiekach Era Minerals Eyeshadow : Twinkle T10, Jewel J11, Brow B01





Użyłam sypkiego podkładu z Era Minerals, który ku mojemu zaskoczeniu zatuszował niedoskonałości i ładnie wchłonął się w skórę. Myślałam, że bardziej będzie zachowywał się jak puder sypki niż podkład. Rozczarowałam się pozytywnie. Koloryt cery został ujednolicony, niedoskonałości ukryte a skóra pozostała zmatowiona.

Na policzki użyłam odrobinę różu a na kości policzkowe rozświetlacz, który delikatnie mieni się w kolorach złota i różu. Pięknie rozświetlił policzki co idealnie widać na ostatnim zdjęciu.




Zauważyłam, że kosmetyki mineralne świetnie wyglądają i sprawują się kiedy mają w sobie drobinki. Wygląda to wtedy bardzo naturalnie. Nie ma tam ani trochę sztucznego brokatu. Jednak moje serce ukradł jedyny matowy cień jaki posiadam z tej firmy w kolorze brązu Twinkle T10. Używam go ostatnio codziennie w swoim codziennym makijażu. Wystarczy, że użyję tylko jego i za pomocą palca wklepię w powiekę i wytuszuję rzęsy.




Pędzel o którym wspominałam zbudowany jest z włosia koziego i służy do nakładania pudru, różu, bronzera, i rozświetlacza. Bardzo mięciutki i przyjemny dla skóry, nie podrażnia jej i idealnie rozprowadza kosmetyki a to przecież najważniejsze :)





Kosmetyki firmy Era Minerals możecie obejrzec sobie tutaj : <KLIK>

:)

Czy ktoś z Was miał do czynienia kiedyś z tą marką i kosmetykami mineralnymi? Chętnie poczytam Wasze opinie :)


Tags :

17 komentarzy: Leave Your Comments

  1. jaki ladny i delikatny makijaz :) mnie z tych swatchy najbardziej urzeka Frost, bo z tego co widze pieknie sie mieni

    OdpowiedzUsuń
  2. Cień o nazwie frost jest boooski <3

    OdpowiedzUsuń
  3. cienie śliczne ;)) ja mam tylko 1 ich cień - Indie
    przepiękny jest ;)) i bardzo jestem z niego zadowolona, póki co... ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie mnie ciekawi ten sypki podkład, makijaż wygląda na nieskazitelny, pełna estetyka i elegancja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Boże, jakie cuda! Byłam u nich na stronie i mają promkę z okazji Dnia Kobiet - 2 produkt za darmo :) Zakupuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie wyglądasz w tym makijazu! Juz sprawdzam te cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś sliczna i bardzo ciekawie piszesz na pewno zaczne być stała czytelniczka pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  8. wlasnie jakiego tuszu używasz ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. seledynowego z wibo growing lashes :) uwielbiam go!

      Usuń
  9. ja mam od nichpędzelki i są niczego sobie... w sumie mam jeszcze róż do policzków ale jeszcze nie próbowałam... hehe

    OdpowiedzUsuń
  10. podkład Era Minerals jest doskonały - taka moja kosmetyczna miłość <3

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo delikatny, ale to właśnie w moim stylu - nie lubię zbyt wyrazistych, lecz coś 'cichszego' :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie da sie rozczarowac pozytywnie :p
    co najwyzej zaskoczyc ....... blagam zwracajcie na to uwagę

    OdpowiedzUsuń
  13. Pamiętam jak tego typu produkty wchodziły na rynek i był swojego rodzaju "boom" na to. Sama wtedy się skusiłam na mineralny podkład. Osobiście nie widzę różnicy w stosowaniu. Nie ma to chyba zbawiennego wpływu na cerę. Może jak ktoś ma problemy ze skórą to lepiej jak stosuje takie kosmetyki. Ale w innym przypadku, wystarczy na noc porządny demakijaż i dobry krem:) Plusem kosmetyków mineralnych jest to, że prawie nigdy nie uczulają.
    http://zycienienabogato.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Makijaż idealny dla Ciebie :) przepieknie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  15. Era Minerals świętuje 3 Urodziny!
    Warto zajrzeć na https://www.facebook.com/events/100273986970461/

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam cienie... i muszę przyznać, że po kilku godzinach nie było widać, że w ogóle ich używałam... Dlatego wolę cienie Earthnicity, które są zdecydowanie trwalsze.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)