Ulubione kosmetyki do 10 zł

Posted on 15:59 by
Jeżeli któraś z Was jeszcze nie zdążyła zauważyć, to jestem wielką fanką tanich a dobrych kosmetyków :) I nie chodzi tutaj o kupowanie "byle czego". Chodzi mi o to, że w drogeriach naprawdę można znaleźć dobre, tanie kosmetyki. Więc po co przepłacać ? Zaoszczędzone pieniądze można wydać na nowy ciuch, lepszy kosmetyk do pielęgnacji twarzy czy włosów, a także na lepszy podkład do twarzy, bo rzeczywiście z tym nie jest łatwo..

Przedstawiam Wam moje ulubione kosmetyki do makijażu, takie za które nie dacie więcej niż 10 zł. W moim przypadku są to zazwyczaj już któreś z kolei opakowania.


Kredka do brwi Essence ok.6 zł.

Wiem, że nie każdy przepada za tą kredką. Ja jednak zużyłam ich już z 10! Prawdą jest to, że dosyć szybko się zużywają, trzeba je często ostrzyc, ale mnie jakoś to nie przeszkadza. Zawsze będąc w drogerii kupuję od razu dwie. Kolor light brown jest idealny do koloru moich oczu i włosów, szczególnie do makijażu dziennego. Patrząc na kredkę widzimy w niej drobinki brokatu jednak nie wiem jak to się ma do malowania brwi. Po prostu ich nie widać. 

Cienie mono eyeshadow matt My Secret ok. 7 zł.

Mam dwa odcienie w neutralnych kolorach i idealnie sprawdzają się przy makijażu dziennym, ponieważ ładnie wyrównują koloryt powieki tworząc bardzo naturalny look. Mam je już bardzo długo więc śmiało można stwierdzic, że zużycie nie jest duże jak na te marne pare złotych ;) W szafie tej marki możecie również spotkac inne, bardziej odważne kolory. Nie miałam okazji wypróbowac, ale myślę, że będą równie dobre. A mat zawsze się sprawdza :)

Konturówka do ust Classics od Golden Rose (wodoodporne) ok.5 zł.

Ja jestem w nich zakochana. Mają bardzo instensywne kolory, kredki nie są zbyt twarde przez to łatwo się konturuje i wypełnia usta. Są bardzo trwałe, dla mnie bomba!  I ta cena.. czemu nikt o nich nie pisze na swoich blogach ? :P Jeżeli chodzi o wodoodpornośc, nie wiem.. nie jestem pewna bo nie testowałam w takich warunkach. 

Tusz do rzęs Wibo growing lashes  (seledynowy)ok. 9 zł.

Kolejny kosmetyk, którego zużyłam już parę opakowań. Po pierwsze- fenomenalna szczoteczka, która pewnie na każdemu przypasuje. Ja za to uwielbiam wszelkie silikonowe szczoteczki do malowania rzęs. "Growing lashes" ? Moje rzeczywiście podrosły po stosowaniu tej maskary. Nie jest to efekt Revitalash, ale jeżeli jest to efekt uboczny tuszowania rzęs to czemu nie ? Minusem jest to, że szybko się zużywa, ale tak naprawdę efekt i tak przeważa tą niską cenę. 

Korektor w sztyfcie Coverstick Essence ok. 9 zł.

Dla mnie perfekcyjny zawsze był odcień honey, jednak od kiedy jestem blada jak ściana jest zbyt ciemny :D Pomimo wszystko uważam, że jest fenomenalny. Bardzo dobrze kryje wszelkie niedoskonałości i zaczerwienienia oraz dobrze matuje. Zawsze nosiłam go w torebce na takie niespodzianki. 

Tags :

9 komentarzy: Leave Your Comments

  1. nie miałam żadnego z tych produktów :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Kredka do brwi i tusz również znajdują się w gronie moich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość z nich z Natury do niej mi jakoś nigdy nie po drodze :( Ja na mojej liście na pewno umieściłabym rozświetlacz z Lovely i matową szminkę Wibo ;)

      Usuń
  3. Muszę kupić sobie konturówkę do ust z GR:)

    OdpowiedzUsuń
  4. cienie my secret są świetnej jakości:) bardzo lubię też tusz wibo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam żadnego ale lubie golden :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)