Dla niektórych większość z tych rzeczy pewnie nie będzie nowością bo są już na rynku od jakiegoś czasu, jednak ja nie miałam czasu na bieżąco kupować kosmetyki i właśnie to nadrobiłam! Oto co udało mi się zakupić:
1. Musiałam się zapisać na listę oczekujących na ten produkt, żeby go w ogóle dostać! Pani z natury zadzwoniła i tak zostałam posiadaczką tego cuda. Użyłam dopiero raz, ale już widzę, że jest super!
2. Pomadki, które robią szał w internecie od dłuższego czasu. Ja dopiero teraz je zakupiłam, udało mi się skorzystać z promocji w Rossmannie - 50%, bo do najtańszych nie należą. Jestem w trakcie testowania, ale już myślę, że to był dobry wybór :)
3. Nowość od Inglota. Konturówka do brwi w żelu. Na początku nie byłam przekonana czy chcę zrezygnować z ukochanej kredki od Essence na rzecz żelu, ale po pochlebnych opiniach w końcu poległam. Super do cieniowania brwi. Kolor jest troszkę dla mnie za ciemny, dlatego i tak najpierw muszę potraktować swoje brwi kredką Essence, a więc pogodziłam jedno z drugim :)
4. Rozświetlacz Lovely jest lovely :) Daje efekt przepięknej tafli wody na policzkach. Jak na razie jest to drugi mój ulubiony rozświetlacz zaraz po serduszku Make Up Revolution Love of Godness. Serce jest w zimnym odcieniu, ten rozświetlacz w ciepłym. Już wiem że warto go kupić tym bardziej, że kosztuje grosze :)
5. Tutaj jedne z zakupów w drogerii natura. Chyba za wiele pisać nie muszę: kultowy już bronzer Kobo, ich świetnie napigmentowane cienie i pigmenty,kamuflaż (ten chyba nie był dobrym zakupem) oraz nowości od Secret.
6. Ten produkt dostałam do testowania od firmy Vita Liberta. Puder bronzujący do twarzy, który ma właściwości samoopalające. Testuje od jakiegoś czasu i niedługo ukaże się recenzja!
7. A tutaj zbiór produktów Wibo, które otrzymałam od firmy do testowania. Kosmetyki mają ukazać się w listopadzie w drogeriach Rossmann. Tutaj macie przedsmak :) :
Dziewczyny czy macie którykolwiek kosmetyk z wyżej wymienionych? Jak tak to piszcie mi swoje opinie na ich temat! Jestem ich bardzo ciekawa :)
:*
ja mam obecnie poczwórny korektor od wibo i jestem z niego bardoz zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Na pierwszy produkt z Kobo tez poluje :)
OdpowiedzUsuńMam pomadę do brwi z Inglota i jestem nią zachwycona:) Ja obkupiłam się w cudowne cienie Kobo- co za pigmentacja! oraz dwa maty z My Secret- tu też pigment powala na kolana. Muszę teraz troszkę powalczyć z cieniami My Secret bo chcę je przełożyć do palety magnetycznej:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, z mojego doswiadczenia z przed moze 3 lat wynika ze cienie i roz my sercet dosc latwo wyciagnac z plastikowego opakowania. Czego niestety nie moge powiedziec o cieniu catrice..
UsuńIle wspaniałości! :) Aż mnie naszło na zakupy :D
OdpowiedzUsuńwibo zaciera łapy, że znowu badziewia sie tyle pozbyli na pseudopromocjach rosmanowskich, heheh
OdpowiedzUsuńmam rozświetlacz z Lovely i go uwielbiam :) Na promocji w przyszłym tygodniu chcę zakupić ten puder sypki z Wibo:) A swoją drogą fajne te nowości :) Lubię tę markę.
OdpowiedzUsuńsuper nowosci :) pomade do brwi bardzo lubie :D
OdpowiedzUsuńZ tych cudowności mam tylko cienie kobo i pigmenty ;P Są to jedne z moich ulubionych cieni :)
OdpowiedzUsuńtyle dobroci <3 a ten Mix od Kobo do konturowania faktycznie pożądany, ciężko go dostać gdziekolwiek :p
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty, uwielbiam te lakiery Wibo :)
OdpowiedzUsuńmam też ten ciepły rozświetlacz z lovely i jest to najlepsza rzecz którą kupiłam typowo z polecenia z blogów! jestem nim oczarowana! mimo tłustej cery, ubóstwiam...
OdpowiedzUsuńpierwszy produkt Face contour Kobo mozna nabyc tylko w naturze? jestem bardzi ciekawa tego produktu, chciałabym go nabyc..niestety nigdzie nie widzialam.
OdpowiedzUsuń