*Orange time*

Oto mój makijaż sylwestrowy. Delikatnie, ale z pazurem. Dużo błysku, którego tutaj nie widac. Musicie uwierzyc mi na słowo, że brokat który położyłam na tę piękną pomarańcz, sprawił, że makijaż rozbłysnął. Dodatkowo, w kąciku..pomiędzy rozchodzącą się, podwójną kreską nałożyłam brokatowy eyeliner. Całośc mieniła się i błyszczała. Uwielbiam sztuczne rzęsy tylko w zewnętrznej części oka..Daje bardzo interesujący efekt. Oto look dla każdej dziewczyny, do każdej urody!

Zachęcam do odwzorowania! :)

Często pytacie się o kosmetyki, dlatego od dzisiaj pod każdym makijażem będę załączała ich listę.

 










































baza pod podkład- Revlon Beyond natural 200
podkład- Revlon Age Defying Spa 003 Light
korektor pod oczy- Revlon Age Defying Light
puder- secret
róż- Wibo
rozświetlacz- Ruby Rose Shimmer Pearls 2
bronzer- Sunkissed 002
paletka Sleek- Sunset
cień- Inglot 407 Pearl
brokat- allegro
eyeliner- Essence Glam liner 03stage diva
kredka- catrice
tusz do rzęs- MaxFactor 2000calorie curved brush (black)
sztuczne rzęsy- (połówka rzęs z Essence)+ klej DUO
baza pod cienie- Artdeco
błyszczyk do ust- Bell Royal Glam 062


Dodatkowo, na moim blogu pojawiła się zakładka "kosmetyki". Już niedługo zacznę dla Was robic recenzje, pokazywac produkty. Ostrzegac i zachęcac do kupna niektórych z nich! Mam nadzieję, że pomogę w niektórych kwestiach :)