*Mamy jeden cel:* chcemy optycznie wyszczuplic buźkę i nadac jej "kolorów" czyli stworzyc jakby efekt 3D. Bardzo ważne jest, żeby nie przesadzic i żeby ciemniejsze kontury były dobrze rozmazane- nie chcemy, żeby były widoczne "obramowania" bo wtedy na twarzy powstaną nam tzw. "kwadraty" i ani to ładne ani mające jakikolwiek sens. Jedynie szpeci i zwraca uwagę ludzi-niekoniecznie w celach zachwytu.
Bardzo ważne w przypadku konturowania twarzy jest aby nie zrobic sobie plam. Dlatego *wcześniej należy przygotowac cerę:* równomiernie nałożyc podkład i przyprószyc twarz pudrem (najlepiej sypkim) aby nakładac później bronzer i róż za pomocą pędzla, w sposób gładki, posuwisty. Wtedy uzyskamy perfekcyjne przejścia i całośc będzie wyglądac jak najbardziej naturalnie.
*NAKŁADAMY BRONZER:*
Najlepiej za pomocą skośnego pędzla lub ściętego w czubek. ( w moim przypadku Hakuro H13) Jeżeli dojdzie się do wprawy można poradzic sobie każdym rodzajem pędzla...
Pamiętamy, że najlepiej najpierw nałożyc minimalną ilośc kosmetyku i w miarę potrzeby - stopniowo dokładac.
Jeżeli przesadzimy nigdy nie zaczynamy trzec, zmazywac ręką, wacikiem itd.. bo to pogorszy sprawę a plamy wówczas mamy gwarantowane. W takim przypadku lepiej nałożyc w tych miejscach dodatkową ilośc jasnego, transparentnego pudru i lekko rozmazac ciemne miejsca. Jednak gdy czujemy, że mamy za dużo "warstw" i twarz wygląda jak maska- spryskujemy twarz wodą termalną i czekamy aż puder ładnie wtopi się w skórę. Nie powinno go byc widac aż tak bardzo.
*Dla przypomnienia* :
W przypadku bronzera robimy tzw." rybi dzióbek" i nakładamy go wzdłuż wgłębienia- od ucha aż po same dołki.
W ten sposób:
*NAKŁADAMY RÓŻ:*
Zwykły pędzel do różu. Wybór jest niesamowity, z przeróżnych firm a wszystkie mniej więcej wyglądają tak samo. Ja używam tego z zestawu Lancrone.
Kiedy nakładamy *róż* robimy szeeeroki uśmiech i nakładamy go na "jabłuszka".
Z różem nie można wyjeżdżac za bardzo w kierunku środka twarzy. Lepiej skupic się na jej obrzeżach, bo łatwo nam o efekt "świnki Piggy".
Do dzisiejszego konturowania użyłam bronzera DUO z Kiko i różu z Golden Rose Terracotta Blush-on 02
Dlatego, że róż posiada w sobie drobinki, zrezygnowałam z rozświetlacza. Gdyby nie to nałożyłabym go na szczyty kości policzkowych aby nasza cera wyglądała promiennie i świeżo.
Duet *bronzer+róż* to chyba najbardziej magiczna para w świecie makijażu. Potrafi całkowicie zmienic kształt twarzy, wyszczuplic ją i dodac naszemu make-up'owi "tego czegoś" dzięki czemu wyglądamy jakbyśmy właśnie wyszły od makijażystki. Trzeba tylko cwiczyc żeby efekt nie wyszedł zbyt sztuczny.
*Tajemnicą jest przede wszystkim dobra, wycwiczona technika i dobrze przygotowana cera. Puder jest koniecznością jeżeli chcemy uzyskac idealne przejścia!*
Według mnie jakośc kosmetyków nie gra aż tak dużej roli..
________________________________________________________________________________
*Uwielbiam lato!* Kiedy wychodzi słońce moja blada skóra nabiera brązowych odcieni a słońce lekko rozjaśniają się.. cera staje się jakby gładsza i zdrowsza. Wtedy wystarczy mi delikatny makijaż żebym czuła się dobrze i atrakcyjnie.
Na powieki nałożyłam jeden, bardzo połyskujący cień. Ma mocne drobinki które cudownie mienią się w słońcu. Linię rzęs zaznaczyłam czarnym cieniem. Górne rzęsy pomalowałam tuszem,a dolną powiekę pozostawiłam niepomalowaną.
Na ustach lekki błyszczyk i letni makijaż gotowy! :)
Specjalnie dla Was porównanie przed i po makijażu, w okresie letnim :)
Jestem ciekawa Waszych letnich metamorfoz.. może któraś się skusi i pokaże swoją przemianę? :)
jesteś świetna wtym co robisz, twarz rzeczywiście wygląda szczuplej, zdrowiej i promienniej :) jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńod kiedy odkryłam konturowanie twarzy nie potrafię wyjść bez tego z domu:D śliczna jesteś:)
OdpowiedzUsuńKonturowanie to jest to :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj mam prawie identyczny makijaż, różni się tylko kolorem cieni (mam taki pudrowy róż z rozświetlającymi drobinkami) i rzęsy na dole również mam pomalowane a na linię wodną nałożyłam cielistą kredkę
OdpowiedzUsuńSuper! Masz śliczną buzię i cerę idealną :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńojej ale się naczytałam :D a Ty pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJesteś piękną kobietą :)
OdpowiedzUsuńPost bardzo fajny, przyjemnie mi się go czytało :)
sympatyczny post i na pewno dla wilu pomocny. masz juz strasznie dlugie wlosy,fajne :)
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś bronzer kiko??
OdpowiedzUsuńwygrałam w konkursie ;)
Usuńkonturowanie jak konturowanie ale jakie Ty masz piekne wlosy :D
OdpowiedzUsuńNie sądzę, że konturowanie ma za zadanie wyszczuplić twarz... Nie każdy potrzebuje ją wyszczuplić. Zgadzam się z powyższym postem- włosy masz piękne! Kocham indiańskie opaski! :D
OdpowiedzUsuńale Ty masz śliczną buzinkę :)
OdpowiedzUsuńIdentycznie konturuje twarz :) Masz piękny nowy nagłówek <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wychodzi :) Zanim ja dojdę do takiej wprawy to troszkę to potrwa ;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten blog, jesteś świetna!
OdpowiedzUsuńZaglądam tu ciągle:)
Hey ja mam problem z nakładaniem bronzera
OdpowiedzUsuńPonieważ czy go nałożę ja policzki czy pod kośćmi tak gdzie powinien być rozetrę
to każdy mi mówi że mam nie równo nałożoną tzw "tapete" ;/
Więc nie wiem co robię źle ;/ bo robię tak jak napisałaś wyżej ;/
może dajesz go za dużo? albo jest za ciemny..?
UsuńMam dla blondynek i właśnie daje mało bo nie lubię mocnego efektu ;c
Usuńmusisz zadbac o to, żeby granice były dobrze roztarte..
UsuńMasz piękną cerę, wow!
OdpowiedzUsuńJesteś świetna!
OdpowiedzUsuńA mówił Ci już ktoś, że jesteś podobna do Honey?? ; )
Świetna ceraaa ! zazdroo .. ;<
powiem szczerze, że tak ;) już to słyszałam :)
UsuńBo tak jest! :) Ale podziwiam Cię!. Ja uwielbiam się malować, cienie i te sprawy, ale nie wychodzi mi nic tak idealnie jak Tobie, dlatego wieeelki szacun! ;)
UsuńWidać znaczną różnicę.
OdpowiedzUsuńEfekt jest fenomenalny. ♥
Co jak co, ale powinnaś zostać makijażystką!
Bardzo ładny, naturalnie wyglądający efekt. Mnie się wreszcie udało osiągnąć też bardzo ładny efekt konturowania, jak sobie kupiłam paletę do konturowania infallible sculpt. Kolorystycznie bardzo mi pasuje i ma fajną konsystencję, która idealnie stapia się ze skórą
OdpowiedzUsuń